„Akademia Pana Kleksa”

poniedziałek 05.02.2024 r. | Kategoria: Szkoła - Wydarzenia

W styczniu spora część społeczności uczniowskiej zobaczyła „Akademię pana Kleksa” w bielskim kinie Helios. Poniżej opinie uczennic z klasy 5a.

W czwartek 18 stycznia 2024 roku wraz z klasami 4a, 4 b, 5b i 6b wybraliśmy się do kina na film pod tytułem „Akademia Pana Kleksa”. Był to film z gatunku fantasy i była to kolejna adaptacja książki Jana Brzechwy.

W filmie podobała mi się scenografia, która była bardzo dopracowana. Aktorzy w kilku przypadkach przypominali swoich poprzedników – na przykład pan Tomasz Kot pana Piotra Fronczewskiego. Już w momencie, w którym Ada dostaje się do akademii, widać że reżyser Maciej Kawulski próbował odwzorować niektóre motywy z książki i pierwszej wersji filmu.

Główna bohaterka filmu już po niedługim czasie, zwiększa wiarę, że świat bajek i magii naprawdę istnieje. Zainteresowało mnie również to, jakie szczęście miały dzieci, aby z całego świata to właśnie one zostały wybrane i, że do filmu trafił nawet chłopak na wózku. Film poruszał współczesne problemy takie jak niepełnosprawność, brak wiary w swoje marzenia, a nawet półsieroctwo. Podczas seansu na twarzy wielu osób pojawiły się różne emocje, u niektórych można było zauważyć radość i podekscytowanie, znowu u innych smutek i wzruszenie.

Obecnie moja opinia jest pozytywna. Film podobał mi się, budził podziw i szacunek. Oceniam go na cztery i pół złotych gwiazdek. Serdecznie polecam ludziom, którzy lubią niecodzienne zjawiska i dużo fantastyki. Może gdybym obejrzała sens jeszcze raz, dostrzegłabym więcej szczegółów.

Gabriela Dziki

18.01.2024r. pojechaliśmy do Bielska-Białej na film pt.: „Akademia Pana Kleksa”. Produkcja filmu została oparta na książce Jana Brzechwy pod tym samym tytułem.

               Reżyserem filmu był Maciej Kawulski. W role główne wcielili się wspaniali aktorzy: Antonina Litwiniak jako Ada Niezgódka, Tomasz Kot jako Ambroży Kleks, Danuta Stęka jako Wilczyca, Sebastian Stankiewicz jako Szpak. Najbardziej podobała mi się postać Ady, która była dla mnie niezwykłą osobą, delikatną, a zarazem waleczną. Muszę przyznać, że reżyser nie do końca odzwierciedlił historię z książki. Film sprawia wiele radości, nie sposób się nim nie zachwycić. Doskonała gra aktorów powoduje dodatkowo, że jest to film, który każdemu polecam do obejrzenia. Świetnie została także wkomponowana muzyka. Hit Sanah „Jestem twoją bajką” oraz przeróbka utworu „Witajcie w naszej bajce”, długo po produkcji filmu wybrzmiewały w moich uszach.

               Film jest ekscytujący i interesujący, utrzymywał mnie w dużym napięciu do samego końca. Jest wiele filmów, które wywarły na mnie ogromne wrażenie, ale ten na pewno na długo pozostanie w mojej pamięci. Mam nadzieję, że druga część filmu ukaże się już niebawem. Z niecierpliwością czekam na kolejne spotkanie z Panem Kleksem.

 Natalia Mrózek